Prof. Kucharczyk: Polska bez ambicji nie przetrwa. Musimy znów myśleć jak II Rzeczpospolita
Radio Wnet - En podkast av Radio Wnet - Tirsdager
W Narodowe Święto Niepodległości profesor Grzegorz Kucharczyk w rozmowie z Radiem Wnet mówił nie tylko o historii, ale przede wszystkim o współczesnych wyzwaniach politycznych. Wskazał, że rocznica odzyskania niepodległości powinna skłaniać do refleksji nad kondycją polskiej suwerenności i elit politycznych.Część polskich elit politycznych jak gdyby przyzwyczaiła się do oddawania części naszej suwerenności, naszej niepodległości. Jest takie realne niebezpieczeństwo– zauważył. Jak podkreślił, właśnie 11 listopada powinien przypominać, że niepodległość musi być „ponad podziałami”, bo tylko wtedy ma trwały fundament.Kucharczyk nawiązał przy tym do historii odzyskania niepodległości w 1918 roku. Wskazał, że mimo politycznych różnic Piłsudski i Dmowski potrafili się porozumieć, by działać wspólnie dla dobra państwa.Trzeba dążyć do tego porozumienia na rzecz najwyższej wartości, jaką jest niepodległa Polska– mówił.Profesor przestrzegał też przed uleganiem ideologicznym wpływom i nadmierną centralizacją decyzji w instytucjach europejskich.Musimy wrócić do myślenia ambitnego, do postawy, którą mieli twórcy II Rzeczypospolitej. Wiedzieli, że samo odzyskanie państwa to dopiero początek. Chodziło o jego trwałość– stwierdził.Zdaniem historyka Polska powinna znów odważyć się na wielkie projekty gospodarcze, jak w okresie międzywojennym – własną walutę, port w Gdyni, magistralę węglową czy Centralny Okręg Przemysłowy.Biedna Polska, która nie miała żadnych funduszy strukturalnych ani KPO, własnym wysiłkiem to stworzyła. Trzeba iść tą drogą– zaznaczył.Profesor zwrócił też uwagę na rolę nowych mediów w kształtowaniu opinii publicznej i przyszłości polityki.Jeżeli skończy się monopol, zacznie się wolna wymiana poglądów i informacji, to rozsądek zawsze zwycięży nad ideologią– ocenił, odnosząc się do globalnych sporów o wolność słowa i cenzurę w sieci.Na zakończenie prof. Kucharczyk wyraził nadzieję, że to właśnie młode pokolenie – pozbawione kompleksów i „pedagogiki wstydu” – odbuduje w Polakach ducha ambitnego myślenia i wiary w siłę własnego państwa.To święto powinno nas uczyć nadziei. Bo jeśli Polska nie będzie miała wielkich ambicji, to nie będzie jej wcale– podsumował.
